Lechia w drodze do ćwierćfinału wyeliminowała dwie ekstraklasowe ekipy - Jagiellonię Białystok i Radomiaka Radom. Sprawić kolejnej sensacji już jednak nie zdołała.
Legia szybko przejęła inicjatywę, a pierwszą bramkę zdobyła w ósmej minucie. Wówczas na listę strzelców wpisał się Tomas Pekhart, który do siatki trafił piętą.
Na przerwę goście schodzili z bezpiecznym, dwubramkowym prowadzeniem. W 43. minucie ładnym strzałem zza pola karnego popisał się Bartosz Kapustka.
W drugiej połowie Legia nadal miała przewagę, ale udokumentowała jeszcze tylko jednym golem. W 71. z bramki cieszył się Hiszpan Carlitos, który niespełna kwadrans wcześniej pojawił się boisku.
Legia Puchar Polski zdobywała 19 razy, co jest absolutnym rekordem. Drugi w zestawieniu Górnik Zabrze sięgał po to trofeum sześciokrotnie. Na kolejny sukces w tych rozgrywkach czeka już jednak od 2018 roku.
Stołeczny zespół rozpoczął obecną edycję PP od wygranej z pierwszoligowym Bruk-Betem Termaliką w Niecieczy 3:2 po dogrywce, a potem pokonał na wyjazdach Wisłę Płock 3:0 i Lechię Gdańsk po rzutach karnych.
W pozostałych parach ćwierćfinałowych jeszcze we wtorek Pogoń Siedlce podejmie Górnika Łęczna, a w środę zmierzą się KKS 1925 Kalisz ze Śląskiem Wrocław i Motor Lublin z broniącym trofeum Rakowem Częstochowa.
Lechia Zielona Góra - Legia Warszawa 0:3 (0:2)
Awans: Legia
Bramki: 0:1 Tomas Pekhart (8), 0:2 Bartosz Kapustka (43), 0:3 Carlitos (71)
Żółte kartki: Lechia - Przemysław Mycan, Mykyta Łoboda, Rafał Ostrowski; Legia - Maik Nawrocki
Sędzia: Damian Kos (Wejherowo)
Widzów: ok. 5 tys.