Dziczek zmarnował rzut karny

Losy meczu rozstrzygnęły się w doliczonym czasie gry. Najpierw w 90+5. min. Patryk Dziczek podszedł do piłki ustawionej na jedenastym metrze.

Reklama

Piłkarz Piast zmarnował doskonałą okazję do otworzenia wyniku. Jego strzał z rzutu karnego obronił Kacper Trelowski. To nie był koniec emocji w Częstochowie

Ameyaw bohaterem meczu

Trzy minuty później zwycięskiego gola po dośrodkowaniu z rzutu rożnego zwycięskiego gola dla Piasta strzelił Michael Ameyaw.

Raków Częstochowa - Piast Gliwice 0:1 (0:0)
Bramki: 0:1 Michael Ameyaw (90+08)
Żółta kartka - Raków Częstochowa: Władysław Koczerhin, Milan Rundic. Piast Gliwice: Igor Drapiński, Patryk Dziczek
Sędzia: Marcin Szczerbowicz (Olsztyn)
Widzów: 5 454
Raków Częstochowa: Kacper Trelowski - Fran Tudor (39. Matej Rodin), Stratos Svarnas, Milan Rundic - Jean Carlos Silva, Gustav Berggren, Władysław Koczerhin, Erick Otieno (46. Dawid Drachal) - Patryk Makuch, Adriano Amorim (70. Ben Lederman), Jonatan Braut Brunes (85. Ivi Lopez)
Piast Gliwice: Frantisek Plach - Arkadiusz Pyrka, Tomas Huk (90+12. Miguel Munoz), Jakub Czerwiński, Igor Drapiński - Patryk Dziczek, Grzegorz Tomasiewicz, Damian Kądzior (89. Miłosz Szczepański), Michał Chrapek, Michael Ameyaw - Maciej Rosołek (77. Tihomir Kostadinov)