Mecz Legii z Rakowem był zapowiadany jako szlagier 8. kolejki Ekstraklasy. Miał być hit, wyszedł kit. Obie drużyny rozczarowały. Poziom widowiska stał na niskim poziomie. Piłki w piłce było tyle co kot napłakał. Krótko podsumowując emocji tyle co na rybach.

Reklama

Legia mocno rozczarowała kibiców

Obaj trenerzy wysłali swoich piłkarzy na boisko z nastawieniem "żeby nie przegrać". W efekcie pięknych, składnych i groźnych akcji z obu stron praktycznie nie oglądaliśmy.

Legia w całym meczu tak naprawdę tylko raz była bliska strzelenia gola. W pierwszej połowie po stałym fragmencie głową uderzył Jean Pierre Nsame, lecz trafił w obramowanie bramki gości.

I to byłoby na tyle…

Feio oglądał inny mecz niż kibice Legii

Dlatego słowa wypowiedziane po meczu przez trenera Legii delikatnie mówiąc mogą dziwić.

Stworzyliśmy więcej sytuacji, ale przegraliśmy. Dopuściliśmy ich do jednego celnego strzału i od razu padł gol. My nie wykorzystaliśmy swoich szans. Przeciwnik opierał swoją grę na wysokim pressingu i agresji. Dlatego brakowało płynności. Było wiele przerw. Lepsza drużyna dziś przegrała - podsumował Feio.

Z opinią portugalskiego szkoleniowca nie zgadzają się kibice Legii. Fani drużyny z Łazienkowskiej w komentarzach na forach nie pozostawiają na Feio suchej nitki.

Według nich Portugalczyk oglądał chyba inny mecz. Kibice przyznają, że ich drużyna grała słabo. Dodają jednocześnie, że to nie pierwszy raz w tym sezonie postawa zespołu mocno rozczarowuje ich oczekiwania. Za słabą postawę piłkarzy obwiniają Feio.

Reklama

Trener Legii spodziewał się podziękowania, a usłyszał gwizdy

Kibice w komentarzach podkreślają, że Portugalczyk swoimi pomeczowymi wypowiedziami próbuje zaklinać rzeczywistość. Opowiada bajki i "farmazony", bo fani z trybun widzą zupełnie coś innego niż szkoleniowiec z trenerskiej ławki. Ci najbardziej dosadni piszą pod adresem Feio, by "przestał bredzić".

Po meczu z Rakowem Feio ruszył w kierunku "Żylety", czyli trybuny, na której zasiadają najzagorzalsi kibice Legii. Portugalczyk chyba spodziewał się braw i podziękowania za grę/walkę swojego zespołu. Usłyszał przeraźliwe gwizdy. W tym momencie tylko pokręcił głową, jakby chciał dać do zrozumienia fanom - "nie znacie się".

Kibice już domagają się zwolnienia Feio

Najbardziej radykalni kibice już zaczynają się domagać zwolnienia Feio. Przewidują, że z tym trenerem Legia w tym sezonie nic nie osiągnie.

Jedno jest pewne, że obecny szkoleniowiec obronić się i odpowiedzieć kibicom może tylko wynikami.