Prawie godzina meczu była rozgrywana w ulewnym deszczu. Genoa niespodziewanie prowadziła do przerwy po golu Iworyjczyka Christian Kouame. Świetną okazje miał w tej części gry Milik (górą był golkiper rywali), szansę miał również Zieliński.
Obaj nie wyszli już na drugą połowę, która okazała się lepsza w wykonaniu gości. Najpierw wyrównał Hiszpan Fabian Ruiz (to on zmienił Zielińskiego), a w 86. minucie samobójcze trafienie zaliczył Davide Biraschi.
Z powodu ulewy spotkanie zostało przerwane po niespełna godzinie i wznowione po około kwadransie. Do końca spotkania piłkarze musieli jednak biegać na grząskiej murawie, a piłka często zatrzymywała się w wodzie.
Krzysztof Piątek w piątym meczu z rzędu nie zdobył bramki, ale z dorobkiem dziewięciu goli wciąż jest liderem klasyfikacji strzelców.
Wicelider Napoli ma 28 punktów i traci trzy do Juventusu Turyn, który w niedzielę zagra na wyjeździe z Milanem. Genoa jest czternasta (14 pkt).
W meczu SPAL Ferrara - Cagliari (2:2) całe spotkanie w ekipie gospodarzy rozegrał Thiago Cionek, powołany - podobnie jak Piątek, Milik i Zieliński - na najbliższe mecze reprezentacji Polski (towarzyski z Czechami 15 listopada i w ramach Ligi Narodów z Portugalią pięć dni później).