28-letni Ammann jest pierwszym Szwajcarem, który zdobył Kryształową Kulę w skokach narciarskich. Cztery lata temu, w roku igrzysk olimpijskich (w Turynie nie stanął na podium), Pucharem Świata cieszył się Czech Jakub Janda. Osiem lat temu, gdy Ammann zdobył dwa złote medale olimpijskie w Salt Lake City, trofeum wywalczył Adam Małysz. Teraz w roku trzeciej olimpiady Ammann dopiął swego.
Puchar odbierze w niedzielę w Oslo, gdzie zostanie rozegrany ostatni konkurs w sezonie 2009/2010. Szwajcar wygrał osiem zawodów - pierwsze 6 grudnia 2009 roku w Lillehammer, ostatnie 12 marca także na tym samym obiekcie.
W trzech ostatnich konkursach Szwajcar obejmował prowadzenie po pierwszej serii. W piątek szyki trochę pokrzyżował mu Małysz, gdyż to on był liderem. W drugiej Ammann pokazał klasę. W serii finałowej oddał najdłuższy skok - 133,5 m, Małysz wylądował na 127,5 m i spadł na trzecie miejsce. Natomiast w klasyfikacji generalnej awansował na piąte. Przed ostatnim w sezonie, niedzielnym konkursem, traci do czwartego Austriaka Andreasa Koflera 71 pkt.
Na skoczni Holmenkollen w Oslo można spodziewać się niespodzianek. To nowy obiekt, na którym po raz pierwszy odbędzie się konkurs Pucharu Świata.
Miejsca pozostalych Polaków:
10. Kamil Stoch
35. Stefan Hula
49. Łukasz Rutkowski