Oba konkursy w Kuusamo były rozgrywane na siłę. Skoczkowie, którzy trafili w dobre warunki lecieli daleko, reszta z trudem przekraczała dystans 100 metrów. Efektem tego jest mizerny dorobek punktowy naszej kadry.

>>>Małysz zmarnował w Kuusamo czas

"Zastanawialiśmy się nad odpuszczeniem tego wyjazdu. Właśnie z powodu panujących tu często dziwnych warunków. To wyjątkowo niesprzyjająca nam skocznia" - w podobnym tonie wypowiada się nasz najlepszy skoczek, Adam Małysz - czytamy w "Przeglądzie Sportowym".