"Ring" to jeden z najlepszych tytułów w branży. Jeżeli dziennikarze tego magazynu coś piszą, to znaczy, że tak jest. Dlatego nie ma co się dziwić, że Krzysztof "Diablo" Włodarczyk znalazł się na liście najchętniej oglądanych pięściarzy za oceanem.

Swoją ostatnią walkę o mistrzostwo świata "Diablo" przegrał ze Steve'em Cunninghamem. Dwie pierwsze walki odbyły się w Polsce. Może więc następna odbędzie się za oceanem? - zastanawia się "Przegląd Sportowy.

Reklama