Trener Barcelony już w 24. minucie mógł żałować, że nie postawił na kapitana reprezentacji Polski od pierwszej minuty. Katalończycy mieli rzut karny. Pod nieobecność "Lewego" do piłki ustawionej na jedenastym metrze podszedł İlkay Gündoğan.

Reklama

Bez Lewandowskiego Barcelona nie strzeliła nawet karnego

Powiedzieć, że Niemiec spartaczył, to nic nie powiedzieć. Gorzej uderzyć chyba się nie dało. Bramkarz gości z łatwością obronił rzut karny.

Reklama

Mistrzowie Hiszpanii mieli przewagę i cały czas dążyli do strzelenia gola, ale nie potrafili umieścić piłki w siatce dużo niżej notowanego rywala.

Lewandowski miał udział przy zwycięskim golu

Wynik 0:0 utrzymywał się aż do 73. minuty. Dwanaście minut wcześniej na boisku pojawił się Lewandowski. Polak zaliczył asystę przy cudownym trafieniu Lamina Yamala.

Jak się okazało był to jedyne trafienie w tym spotkaniu. Dzięki zwycięstwu "Duma Katalonii" awansowała na drugie miejsce w tabeli. Do prowadzącego Realu Madryt traci pięć punktów, ale "Królewscy" swój mecz w ramach 28. kolejki rozegrają dopiero w niedzielę. Ich przeciwnikiem będzie Celta Vigo.