Przed piątkowym treningiem dotarł faks z ostrzeżeniem, że na trasie w Jakuszycach jest bomba. Od razu odpowiednie służby zostały postawione na nogi. Po szybkiej kontroli okazało się, że żadnego ładunku wybuchowego nie ma - informuje eurosport.pl.

Według pierwszych ustaleń był to głupi żart. Policja jest już podobno na tropie jego autora.

Reklama

W piątek w Jakuszycach odbędzie się bieg sprinterski stylem dowolnym. Natomiast w sobotę zawodniczki będą rywalizować na 10 km stylem klasycznym.

W klasyfikacji generalnej PŚ Kowalczyk jest druga. Do prowadzącej Norweżki Marit Bjoergen traci 12 punktów. Do końca sezonu 2011/12 pozostało jeszcze 10 biegów. W trzech ostatnich latach po Kryształową Kulę sięgnęła zawodniczka z Kasiny Wielkiej, a żadna narciarka nie zdobyła tego trofeum cztery razy z rzędu.

Reklama