Portugalczyk najpierw w piątek wybrał się do Gdańska, gdzie miejscowa Lechia podejmowała Widzew Łódź. Następnie dzień później szkoleniowiec udał się Płocka na mecz Wisły z Lechem Poznań. Swoje obserwację na żywo zakończył w niedzielę w Warszawie.
W stolicy Legia mierzyła się z Cracovią Kraków. Mimo przenikliwego zimna, opiekun biało-czerwonych na pewno się nie nudził. Spotkanie, w którym padły cztery bramki trzymało w napięciu do ostatniego gwizdka sędziego.
W oko Santosowi wpadli trzej młodzi gracze warszawskiego zespołu. Według nieoficjalnych informacji w notesie selekcjonera znalazły się nazwiska Kacpra Tobiasza, Maika Nawrockiego i Bartosza Slisza.