Jak informuje "Gazeta Wyborcza" bójka miała być "uświetnić" 60. rocznica powstania zaprzyjaźnionego z zabrzańskim klubem GKS Katowice oraz 25. rocznica założenia grupy najzagorzalszych fanów Górnika tzw. "Torcidy".
Policja w autach kiboli znalazła maczety i ochraniacze na zęby
Plany chuliganów pokrzyżowała policja, która dzięki informatorom dowiedziała się o "ustawce" i zjawiła się na leśnej polanie w okolicach Suszca, gdzie miało dojść do "bitwy". Zaskoczeni wizyta funkcjonariuszy szykujący się do walki kibole zaczęli w popłochu uciekać zaparkowanymi na leśnych drogach samochodami.
Nie wszystkim z nich udało się czmychnąć przed stróżami prawa. Ci, którzy wpadli w ręce policji tłumaczyli, że przyjechali szukać grzybów. W ich autach znaleziono m.in. maczety i ochraniacze na zęby. Zatrzymani zostali ukarani przez Straż Leśną mandatami za wjazd samochodami do lasu.