Ostatnie miesiące nie są udane dla sportowej kariery 23-latki. Świątek w sierpniu już w ćwierćfinale pożegnała się z US Open. Od tego momentu nie wzięła udziału w żadnym turnieju.
Świątek wycofała się z trzech turniejów
Świątek kolejno wycofała się z zawodów w Seulu, Pekinie i Wuhan. Polka rezygnację ze startu w stolicy Korei oraz Chin tłumaczyła zmęczeniem i sprawami osobistymi, a po ogłoszeniu rozstania z Wiktorowskim stało się jasne, że nie zobaczymy jej też w trzecim z rzędu turnieju.
Nieoczekiwana decyzja o zwolnieniu z pełnienia dotychczasowych obowiązków Wiktorowskiego sprawiła, że pojawiły się spekulacje na temat udziału Świątek w kończącym sezon turnieju WTA Finals w Rijadzie.
Świątek trenuje pod okiem sparingpartnera
Zawody w Arabii Saudyjskiej są zaplanowane na początek listopada. To tam ostatecznie rozstrzygnie się, czy Polka utrzyma prowadzenie w rankingu WTA. Aktualnie będąca za jej plecami Aryna Sabalenka ma 1000 punktów straty.
Obóz Świątek poinformował, że zawodniczka z Raszyna na pewno zagra w WTA Finals. Do turnieju Masters na razie Polka przygotowuje się pod okiem Tomasza Moczka, czyli swojego sparingpartnera - donosi sport.pl.
Belg faworytem zajęcia miejsca po Wiktorowskim
To rozwiązanie tymczasowe. Nazwisko nowego szkoleniowca, który obejmie funkcję pierwszego trenera Igi Świątek poznamy prawdopodobnie jeszcze przed rozpoczęciem WTA Finals. Konkretnej daty team tenisistki nie podał.
W mediach najczęściej w tym kontekście wymienia się nazwisko Wima Fissettea. Belg ostatnio współpracował z Naomi Osaką.