"Szybko zdobyliśmy bramkę, ale od razu oddaliśmy inicjatywę i straciliśmy gola. Nie wiem jak to się stało. Tak nie powinno być. Nasza gra nie wyglądała najlepiej" - mówił piłkarz Borussi Dortmund na antenie TVP.

Pomocnik biało-czerwonych bije się w piersi po meczu. "Miałem dwie okazje, niestety ich nie wykorzystałem. Myślę, że baliśmy sie wziąć ciężar gry na siebie. Ale w poprzednich eliminacjach również zaczęliśmy słabo, ale potem wygraliśmy co mieliśmy do wygrania i awansowaliśmy. Oby tym razem było tak samo" - dodał Błaszczykowski.

Reklama

W spotkaniu ze Słowenią wyróżnił się również Jacek Krzynówek. To właśnie po faulu na nim sędzia przyznał Polakom rzut karny. "Zakładaliśmy, że zwyciężymy i tak się nie stało. Słoweńcy oddali jeden strzał w pierwszej połowie i zremisowali. W eliminacjach do mistrzostw Europy jest mniej meczów niż w eliminacjach do mistrzostw świata. Teraz w każdym spotkaniu musimy szukać kompletu punktów" - przyznał "Krzynio".