Drużynę gości poprowadził ponownie trener Jan Urban, który wrócił na to stanowisko po 9-miesięcznej przerwie. Oba zespoły walczą wiosną przede wszystkim o utrzymanie, dodatkowym „smaczkiem” było starcie ekip z sąsiednich śląskich miast.

Reklama

Goście nie mogli liczyć na wsparcie swoich kibiców na stadionie, w związku z karą nałożoną na klub po ubiegłorocznym spotkaniu w Gliwicach.

Pół godziny przed pierwszym gwizdkiem sędziego nad Gliwicami przeszła wiosenna burza, której towarzyszył ulewny deszcz, toteż widzowie dochodząc do stadionu solidnie zmokli. Niezależnie od tego spiker witał ich na „piłkarskim święcie”.

W wyjściowym składzie gospodarzy w ostatniej chwili nastąpiła zmiana – Damiana Kądziora, który narzekał na uraz po rozgrzewce, zastąpił Michael Ameyaw.

Pierwsza połowa należała zdecydowanie do gliwiczan, którzy atakowali niemal przez 45 minut. Byli aktywniejsi, szybsi, stworzyli kilka groźnych sytuacji, zmuszając do interwencji Daniela Bielicę.

Reklama

Bramkarz Górnika nie miał nic do powiedzenia po uderzeniu Grzegorza Tomasiewicza z 11 metrów, który zakończył skutecznie szybką akcję zespołu trenera Aleksandara Vukovica przy dość biernej postawie obrońców gości.

Reklama

Zabrzanie nie tylko nie potrafili stworzyć sytuacji bramkowych, ale też grali niepewnie w okolicach własnego pola karnego.

W przerwie trener Urban zdecydował się na trzy zmiany i jego zespół zaczął grać nieco ofensywniej. Okazję do zdobycia gola mieli jednak gospodarze, kiedy głową minimalnie spudłował Jakub Czerwiński, rozgrywający 200. mecz w ekstraklasie.

Zabrzanie nie kończyli swoich akcji celnymi strzałami, a w 69. minucie mogli przegrywać 0:2, gdyby Bielica nie obronił uderzenia Michała Chrapka z niewielkiej odległości.

Porcję wyzwisk usłyszał z trybun lider Górnika Lukas Podolski.

W końcówce gliwiczanie zostali zepchnięci do defensywy, potężne uderzenie Daniego Pacheco obronił w 90. minucie Frantisek Plach, a po chwili mógł z kolegami świętować na środku boiska wygraną.

Piast Gliwice - Górnik Zabrze 1:0 (1:0)
Bramka: 1:0 Grzegorz Tomasiewicz (12)
Żółta kartka - Piast Gliwice: Michael Ameyaw. Górnik Zabrze: Dani Pacheco, Damian Rasak, Aleksander Paluszek
Sędzia: Jarosław Przybył (Kluczbork)
Widzów: 6 888
Piast Gliwice: Frantisek Plach - Arkadiusz Pyrka, Ariel Mosór, Jakub Czerwiński, Alexandros Katranis - Michael Ameyaw, Grzegorz Tomasiewicz, Michał Chrapek (75. Michał Kaput), Tom Hateley, Jorge Felix (81. Jakub Holubek) - Kamil Wilczek (67. Alex Sobczyk)
Górnik Zabrze: Daniel Bielica - Emil Bergstroem, Rafał Janicki (64. Aleksander Paluszek), Richard Jensen (46. Norbert Wojtuszek) - Boris Sekulic (46. Robert Dadok), Damian Rasak (78. Kanji Okunuki), Dani Pacheco, Erik Janza - Daisuke Yokota, Anthony van den Hurk (46. Szymon Włodarczyk), Lukas Podolski





Autor: Piotr Girczys