Stępiński wpisał się na listę strzelców w pierwszej doliczonej minucie pierwszej połowy, powiększając prowadzenie gości na 2:0. Chwilę później rywale zdobyli kontaktowego gola, a niedługo po zmianie stron doprowadzili do remisu.
Stępiński rozegrał cały mecz, a do 83. minuty grał też jego kolega z drużyny Paweł Jaroszyński.
Chievo, ukarane odjęciem trzech punktów za nieprawidłowości finansowe, zajmuje ostatnie miejsce z dorobkiem dziewięciu "oczek". Empoli ma 18 pkt i jest na 17. pozycji - ostatniej dającej utrzymanie w ekstraklasie.