Barcelona - Arsenal 3:1 (pierwszy mecz 1:2)
Bramki: Messi 45+3 i 71 karny, Xavi 69 - Busquets 53 samobój
Barcelona: Valdes - Alves, Busquets, Abidal, Adriano (90. Maxwell) - Xavi, Mascherano (88. Keita), Iniesta - Pedro, Messi, Villa (81. Affelay)
Arsenal: Szczęsny (19. Almunia) - Sagna, Djourou, Koscielny, Clichy - Wilshere, Diaby - Rosicky (74. Arszawin), Fabregas (78. Bendtner), Nasri - Van Persie
Początek meczu to zupełna dominacja Barcelony. Gospodarze grający wysokim pressingiem szybko odbierali piłkę "Kanonierom". Jednak ta przewaga w posiadaniu futbolówki nie przekładała się ilość okazji do zdobycia gola.
Niestety dla Wojciecha Szczęsnego ten mecz skończył się już w 19. minucie. Polak zerwał ścięgno w palcu i z grymasem bólu na twarzy opuścił boisko. Zastąpił go Almunia.
Przewaga Barcelony z każdą minutą rosła. Jednak na bramkę kibice Katalończyków musieli czekać praktycznie do końca pierwszej połowy. W doliczonym czasie gry golkipera rywali pokonał Messi.
Dani Alves podał do Argentyńczyka, a ten znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem. Przerzucił nad nim piłkę i wepchnął ją do siatki.
Niespodziewanie tuż po przerwie Arsenal wyrównał. Jednak Anglicy potrzebowali do tego pomocy Hiszpanów,a konkretnie Busquetsa. Po rzucie rożnym piłkarz Barcelony strzelił samobója.
Barcelonie natomiast przyszedł sędzia. W 57. minucie arbiter pokazał czerwoną kartkę van Persiemu. Holender był na spalonym i uderzył piłkę obok słupka po gwizdku. Sędzia pokazał mu więc drugą żółtą kartkę.
Grający w osłabieniu Arsenal szybko stracił dwa gole. Najpierw w 69. minucie kolejne świetne podanie Iniesty wykorzystał Xavi, a dwie minuty później z karnego na 3:1 podwyższył Messi. Takim wynikiem zakończyło się to spotkanie. To oznacza, że w kolejnej rundzie zagra Barcelona.
Szachtar - Roma 3:0 (pierwszy mecz 3:2)
Bramka: Hubschman 18, Wiliam 58, Eduardo 87
Szachtar: Piatow - Srna, Czychrynski, Rakycki, Rat - Hubschman, Mchitarjan - Douglas Costa, Jadson, Willian - Luiz Adriano
Roma: Doni - Burdisso, Juan, Mexes, Riise - Taddei, Pizarro, De Rossi, Perrotta - Borriello, Vucinic
Piłkarze z Rzymu rozpoczęli rewanżowy mecz z Szachtarem tak jakby to oni wygrali pierwsze spotkanie. Defensywna taktyka jednak na wiele się nie zdała, bo już w 18. minucie przyjezdni przegrywali 0:1. Dośrodkowanie Wiliama na gola zmienił Hubschman.
Roma szybko miała okazję do wyrównania. Jednak Borriello zmarnował rzut karny. To nie koniec nieszczęścia gości. W 41. minucie z boiska usunięty został Mexes. Francuz zobaczył dwie żółte kartki.
W 58. minucie Rzymian dobił Wiliam, który podwyższył na 2:0. Wynik meczu na 3:0 ustalił Eduardo. Roma w bardzo słabym stylu pożegnała się z Ligą Mstrzów.