"Zajęcia trwały trzy dni. Byłam na wszystkich. Jestem niezwykle zadowolona z uczestnictwa w tej konferencji. Przypomniałam sobie wiedzę, jaką wkładał mi do głowy dwa-trzy lata temu Witalij Pietrow. Jestem pod wielkim wrażeniem ponownego spotkania z tym wybitnym szkoleniowcem. Zresztą nie tylko ja" - powiedziała zawodniczka MKL Szczecin, dwukrotna wicemistrzyni świata (Helsinki 2005, Berlin 2009).

Reklama

Jej trener Wiaczesław Kaliniczenko, związany przed laty jako zawodnik z Pietrowem, był zaskoczony ogromnym zainteresowaniem studentów i naukowców gdańskiej AWFiS. Sala Kongresowa uczelni, na trzysta osób, wypełniona była po brzegi. Nie było nawet miejsca na podłodze.

"I ja, i reszta dostaliśmy więcej, niż spodziewaliśmy się. Osobiście skorzystałem bardzo dużo. Wprawdzie kilka razy w sezonie spotykamy się z Pietrowem we Włoszech, w ośrodku w Formii, ale są to tylko konsultacje. Tu, w Gdańsku, ujawnił chyba wszystko, co mógł, od A do Z" - podkreślił w rozmowie z PAP Kaliniczenko. Dodał, że gratulacje należą się także trenerowi Edwardowi Szymczakowi, który był jej inicjatorem.

Pomysłodawca miał także powody do zadowolenia, że "wszystko się udało". Ale - jak zaznaczył - to nie tylko jego zasługa. "Bez wsparcia Polskiego Związku Lekkiej Atletyki oraz pomocy Akademii Wychowania Fizycznego i Sportu niemożliwa byłaby organizacja tego przedsięwzięcia w tak szerokiej i atrakcyjnej formule. Szkoda, że nie wszyscy polscy trenerzy skorzystali z tej okazji".

Reklama

Pietrow powiedział, że do rozwoju skoku o tyczce i postępu w tej konkurencji przykłada ogromną wagę. "To dla mnie najważniejsze zagadnienie. Czy nowe rekordy świata ustanawiać będą moi podopieczni, czy inni zawodnicy, to jest już dla mnie sprawa drugorzędna".

Oprócz guru światowej tyczki wykłady i zajęcia praktyczne prowadzili: jego asystent, konstruktor trenażerów do zajęć Jeleny Isinbajewej Włoch Vincenzo Canali, profesor Wadim Zaporożanow (wieloletni prorektor ds. nauki Uniwersytetu Wychowania Fizycznego i Sportu w Kijowie, obecnie pracownik AWFiS), trenerzy kadry: Hiszpanii - Grigorij Jegorow i Niemiec - Leszek Klima (przybrał nazwisko żony, poprzednio Hołownia, urodzony w Bydgoszczy), konsultant Anny Rogowskiej.

Pod wrażeniem spotkania był też prezes PZLA Jerzy Skucha. Jak przyznał, rozmach z jakim zorganizowano konferencję przerósł jego oczekiwania.