Świątek reprezentuje zespół The Kites (Kanie) razem z Kanadyjczykiem Felixem Augerem-Aliassime, Duńczykiem Holgerem Rune, Sanią Mirzą z Indii i Eugenie Bouchard z Kanady.

Reklama

W Dubaju startują też The Hawks (Jastrzębie): Niemiec Alexander Zverev, Austriak Dominic Thiem, Elena Rybakina z Kazachstanu i Annett Kontaveit z Estonii oraz The Falcons (Sokoły): Serb Novak Djokovic, Bułgar Grigor Dimitrow, Białorusinka Aryna Sabalenka i Hiszpanka Paula Badosa, a także The Eagles (Orły): Australijczyk Nick Kyrgios, Rohan Bopanna z Indii, Caroline Garcia, Kanadyjka Bianca Andreescu i Włoch Andreas Seppi.

Świątek miała problemy na początku pierwszego seta, gdyż przegrała trzeciego gema przy swoim serwisie. Chwilę później odrobiła jednak straty i wygrała pierwszą partię 6:3.

Podczas drugiego gema Świątek przełamała rywalkę już w trzecim gemie. 21-latka nie wypuściła prowadzenia z rąk i triumfowała 6:4.

Był to trzeci pojedynek Polki z Francuzką w tym roku. W lipcu Garcia pokonała Świątek 6:1, 1:6, 6:4 w ćwierćfinale turnieju w Warszawie. Polska tenisistka zrewanżowała się podczas WTA Finals w Fort Worth, gdy wygrała 6:3, 6:2.

Zanim Świątek przystąpiła do rywalizacji, jej drużyna przegrała pierwszy mecz w mikście. Rune i Bouhard przegrali 2:6, 3:6 z Andrescu i Kyrgiosem, którzy reprezentują "Orły".

W trzecim meczu w ramach rywalizacji "Orłów" z "Kaniami", Auger-Aliassime zagra z Kyrgiosem.

Reklama

W czwartek Świątek zmierzy się z Anett Kontaveit, a dzień później z Aryną Sabalenką. Dwa najlepsze zespoły zagrają w finale. Każde ze starć drużyn składa się z trzech części: meczów singlowych kobiet i mężczyzn oraz jednego miksta.

Każde spotkanie rozgrywane będzie do dwóch wygranych setów. Przy remisie 1:1 o zwycięstwie zadecyduje super tie-break do dziesięciu punktów. W tabeli turnieju uwzględniany jest każdy gem.