W pierwszym czwartkowym meczu grupy C Szwecja pokonała Łotwę 3:2. Skutecznością błysnął Lucas Wallamark, który zdobył dwie bramki. Po jego drugim trafieniu w 33. minucie Szwedzi objęli prowadzenie 3:0, ale Łotysze odpowiedzieli dwoma gola i wynik do końcowej syreny był sprawą otwartą.
W drugim spotkaniu grupy C Finowie nie mieli żadnych problemów z pokonaniem Słowaków, którzy w olimpijskich kwalifikacjach wyeliminowali reprezentację Polski. Skończyło się 6:2, a bohaterem spotkania został Sakari Manninen. Skrzydłowy rosyjskiego Saławat Jułajew Ufa skompletował hat-tricka.
Jedną z bramek dla Słowaków zdobył 17-letni Juraj Slafkovsky występujący na co dzień w fińskim TPS Turku. Został on tym samym najmłodszym strzelcem gola na turnieju olimpijskim od 1984 roku, gdy w Sarajewie do bramki rywali trafiał Amerykanin Ed Olczyk.
Niespodzianek nie było także w meczach grupy A. Kanadyjczycy łatwo pokonali 5:1 Niemców, sensacyjnych wicemistrzów olimpijskich sprzed czterech lat.
Amerykanie rozgromili Chińczyków
Z kolei Amerykanie rozprawili się z Chińczykami aż 8:0. W tym meczu trzy gole strzelił Sean Farrell. W drużynie gospodarzy aż 16 zawodników urodziło się poza Chinami i zostali naturalizowani.
W piątkowych meczach grupy B Dania zmierzy się z Rosyjskim Komitetem Olimpijskim, a Czechy ze Szwajcarią. W grupie C Szwecja zagra ze Słowacją, a Łotwa z Finlandią.