Biało-czerwoni od 24 maja do wtorku przygotowywali się w wielkopolskiej Opalenicy. Raz udali się do Wrocławia, gdzie 1 czerwca zremisowali w towarzyskim meczu z Rosją 1:1. Pierwszą część przygotowań do turnieju zakończyli wtorkowym sprawdzianem z Islandią w Poznaniu, zakończonym remisem 2:2.

Reklama

Portmarnock "nie wypalił"

Kadra Paulo Sousy w trakcie ME miała pierwotnie zamieszkać w ośrodku w Portmarnock pod Dublinem, z uwagi na planowane dwa mecze w stolicy Irlandii. Wobec zmiany decyzji UEFA ws. miast-gospodarzy, zgodnie z którą Dublin stracił prawo współorganizacji, ta baza stała się nieaktualna.

W tej sytuacji PZPN wybrał obiekt Sopot Marriott Resort & Spa, który od środy aż do końca rywalizacji Polaków w mistrzostwach Europy, będzie ich miejscem pobytu.

Reklama

Wokół hotelu, usytuowanego nad samym morzem, ustawiono metalowy płot i zawieszono na nim banery z logo PZPN oraz hasłem "Łączy nas piłka". Na zewnątrz gotowy jest specjalny duży namiot, ale cały czas trwają także różnego rodzaju adaptacyjne prace.

Na razie bez problemów można było dostać się na teren ośrodka, zjeść posiłek czy wypić kawę na tarasie, a nawet wynająć pokój, ale do godziny 11 w środę wszyscy wczasowicze muszą opuścić hotel. I od tego momentu osoby postronne nie będą miały do niego wstępu.

Trenować będą w Gdańsku

Zgodnie z umową obiekt został przekazany reprezentacji na wyłączność co najmniej do 29 czerwca, ale jeśli biało-czerwoni nie odpadną do tego dnia z turnieju, ten okres zostanie wydłużony. W tym czasie, nawet kiedy piłkarze ze sztabem polecą na mistrzowskie mecze do Sewilli oraz Sankt Petersburga, nie będzie możliwości zarezerwowania pobytu i korzystania z turystycznej infrastruktury. Hotel pozostanie zamknięty.

Podczas pobytu w Sopocie biało-czerwoni będą trenować na Polsat Plus Arenie Gdańsk. Na co dzień na tym stadionie rozgrywa swoje spotkania w ekstraklasie Lechia, a 26 maja odbył się tam finał Ligi Europy. Zresztą jego triumfator - Villarreal - mieszkał właśnie w hotelu kadrowiczów.

Na godzinę 18 w środę zaplanowano konferencję prasową, a następnego dnia piłkarze Sousy przeprowadzą pierwszy trening na gdańskim stadionie.

Reklama

W mistrzostwach Europy nie wystąpi napastnik Olympique Marsylia Arkadiusz Milik, który nie zdążył wrócić do zdrowia po urazie kolana, jakiego się nabawił w ostatniej kolejce ligi francuskiej. Wcześniej z udziału w turnieju kontuzje wykluczyły Krzysztofa Piątka, Jacka Góralskiego, Arkadiusza Recę i Krystiana Bielika.

Występ w fazie grupowej mistrzostw Europy biało-czerwoni zainaugurują we wtorek meczem ze Słowacją w Sankt Petersburgu. 19 czerwca w Sewilli ich rywalem będzie Hiszpania, a cztery dni później ponownie w Rosji zmierzą się ze Szwecją.