Moder doznał zerwania więzadeł w kolanie 2 kwietnia podczas meczu angielskiej ekstraklasy z Norwich City. Klub informował wówczas, że 23-letni pomocnik będzie pauzował "przez dłuższy czas".
Już pierwsza diagnoza Jakuba mówiła o poważnej, skomplikowanej kontuzji kolana i od początku uważaliśmy, że jego powrót do gry w tym roku kalendarzowym jest mało realny - powiedział na łamach "The Athletic" dyrektor techniczny klubu David Weir.
W ostatnich dniach Moder musiał poddać się kolejnej operacji ze względu na zesztywnienie stawów podczas rehabilitacji. Według klubu to dość typowe powikłanie przy tego typu urazach.
Ostatnio spędził sześć tygodni na rehabilitacji w Polsce, a po powrocie do Anglii czuł zesztywnienie i ograniczenia ruchu. Przeszedł drugą operację, aby temu zaradzić. Jesteśmy w pełni świadomi, że chciałby być gotowy do gry w mistrzostwach świata, ale od początku przestrzegaliśmy, że szanse na to są bardzo niewielkie. Jego rehabilitacja na razie przebiega zgodnie z pierwotnym harmonogramem - poinformował Weir.
Moder jest piłkarzem Brighton & Hove Albion od 2020 roku, kiedy przeniósł się tam z Lecha Poznań. W barwach angielskiego zespołu rozegrał 40 spotkań. Na razie pozostaje bez zdobytego gola.