Na decyzji zaważyło wyeliminowanie drużyny w 1/8 finału mundialu przez Maroko. Po 90 minutach i dogrywce był remis 0:0. Zespół z Afryki w rzutach karnych wygrał 3-0.

Enrique po raz pierwszy reprezentację „La Roja” objął w lipcu 2018 roku. Czasowo, między marcem a listopadem, zrezygnował z funkcji. Powodem była śmierć nieuleczalnie chorej córki.

Reklama

Szkoleniowiec w zeszłym roku doprowadził zespół narodowy do półfinału Euro i finału Ligi Narodów, ale był krytykowany za styl gry.

Jego następcą został 62-letni Luis De La Fuente, obecny trener hiszpańskiej drużyny do lat 21 i drużyny olimpijskiej. Na dziennikarskiej giełdzie było również wymieniane nazwisko Marcelino byłego szkoleniowca Valencii, Sevilli. Doświadczony szkoleniowiec pozostaje bez pracy od lata, kiedy pożegnał się z Athletikiem Bilbao.

Zarząd sportowy RFEF przesłał prezydentowi raport, który wskazuje na potrzebę rozpoczęcia nowego projektu, którego celem jest kontynuacja postępów obserwowanych w ostatnich latach dzięki pracy przeprowadzonej przez Luisa Enrique i jego współpracowników - wskazała hiszpańska federacja w komunikacie prasowym.

Decyzję o niekontynuowaniu współpracy Enrique usłyszał od prezydenta federacji Luisa Rubialesa i dyrektora sportowego Jose Francisco Moliny.

Jeżeli ktoś jest za to odpowiedzialny, to tylko ja - mówił we wtorek Enrique po porażce z Marokiem, zapewniając, że będzie "rozmawiał o przyszłości" z prezesem federacji w odpowiednim czasie".

Reklama

W środę, po przylocie na lotnisko w Madrycie, Enrique uściskał indywidualnie członków sztabu szkoleniowego i pożegnał się z nimi we wzruszający sposób.

Luis de la Fuente, zostanie oficjalnie zaprezentowany w poniedziałek. Jego debiut w nowej roli nastąpi w marcu podczas meczów kwalifikacyjnych do Euro 2024 w Niemczech.