Po dwóch pierwszych wygranych podwójnie przez gospodarzy, trzeci w znakomitej obsadzie stał pod znakiem kapitalnej walki Bartosza Zmarzlika z Mikkelem Michelsenem o... trzecią lokatę i zdobycie jednego punktu. Przy pierwszym starcie tuż przy wejściu w wiraż upadł Anders Thomsen, który przy powtórce w pełnym składzie na drugim łuku wyprzedził Jarosława Hampela, obejmując prowadzenie i niespodziewanie nie oddał go do mety. Natomiast światowe gwiazdy Zmarzlik i Michelsen tasując się na trasie ukończyli rywalizację niemal równocześnie, bo polski dwukrotny mistrz globu wyprzedził Duńczyka zaledwie o dwie setne sekundy, zapewniając swojej drużynie wygranie 4:2 jedynego w tym meczu wyścigu.
Po raz drugi do rywalizacji Zmarzlika z Michelsenem doszło w 13. biegu, w którym przez większą część prowadziła lubelska para Dominik Kubera - Michelsen, ale kapitalną jazdą popisał się gorzowianin. Najpierw na trzecim okrążeniu wyprzedził Duńczyka, a na ostatnim wirażu także Kuberę.
Wysoka wygrana potwierdziła zdecydowany prymat wyrównanej lubelskiej drużyny w tej fazie rozgrywek, ale weryfikacja nastąpi dopiero w play off, a pierwszym rywalem podopiecznych Jacka Ziółkowskiego i Macieja Kuciapy będzie Fogo Unia Leszno.
Motor Lublin - Moje Bermudy Stal Gorzów Wielkopolski 59:31
Punkt bonusowy dla Motoru, który wygrał także pierwsze spotkanie 46:44
Motor Lublin: Jarosław Hampel 12 (3,2,2,2,3,-), Dominik Kubera 11 (3,1,3,2,2), Maksym Drabik 11 (2,2,1,3,3), Wiktor Lampart 11 (3,2,3,3,0), Mikkel Michelsen 9 (0,3,2,1,3), Mateusz Cierniak 5 (2,0,2,1,0)
Moje Bermudy Stal Gorzów Wielkopolski: Bartosz Zmarzlik 10 (1,3,3,3,-), Anders Thomsen 8 (3,2,d,2,1), Szymon Woźniak 7 (1,1,1,2,2), Wiktor Jasiński 3 (1,0,0,1,1), Patrick Hansen 2 (0,1,1,0,0), Mateusz Bartkowiak 1 (1,0,0), Oskar Hurysz 0 (0,0,0)
Najlepszy czas: 66,67 Bartosz Zmarzlik w 7. wyścigu
Sędzia: Michał Sasień (Gdańsk)
Widzów: 9900
Autor: Andrzej Szwabe