Zespół Fenerbahce w finale Euroligi wystąpił piąty raz i drugi z rzędu (wcześniej w 2013, 2014, 2017 i 2022). Przed rokiem sensacyjnie przegrał na własnym parkiecie w Stambule z węgierskim Sopronem 55:60.

Reklama

Tym razem nie było niespodzianki. Podopieczne znanej serbskiej trenerki Mariny Maljkovic już do przerwy prowadziły z debiutującą w Final Four ekipą CBK Mersin różnicą 33 punktów (57:24) i do końca meczu kontrolowały wynik.