Mecz z Amerykanami był prawdziwym dreszczowcem. Polacy byli już nad przepaścią, ale podnieśli się i odwrócili losy meczu. Wygrali 3:2 i dzięki temu w sobotę zagrają o złoty medal igrzysk olimpijskich w Paryżu.

Zatorski zacisnął zęby i grał do końca

Na razie nie wiadomo w jakim składzie polscy siatkarze przystąpią do spotkania z Francją. Uraz z pojedynku z reprezentacją USA wyeliminował Mateusza Bieńka, a w trakcie półfinału uszczerbku na zdrowiu doznali jeszcze Paweł Zatorski i Marcin Janusz.

Reklama

Kontuzja Zatorskiego wyglądała bardzo groźnie. 34-latek najprawdopodobniej wybił bark po jednej z akcji trzeciego seta. Długo nie podnosił się z parkietu. Dokończył jednak mecz mimo bólu.

Jest plan na zastąpienie Zatorskiego

Zatorski ma dwa dni na odpoczynek i powrót do zdrowia. Nasz libero nie ma w Paryżu pełnoprawnego zmiennika. Kto go zastąpi na parkiecie, jeśli w sobotę nie będzie zdolny do gry?

Nikola Grbic przyznał po meczu z Amerykanami, że miał plan na taką sytuację. Zatorskiego miał zastąpić Kamil Semeniuk. Trener Polaków zdecyduje się na ten wariant również w sobotę, w przypadku gdyby siatkarz Asseco Resovii nie mógł zagrać przeciwko Francji.

Łomacz alternatywą dla Janusza

To nie był koniec problemów biało-czerwonych. W czwartej partii z boiska z powodu urazu pleców musiał zejść Marcin Janusz. Sytuacja wyglądała poważnie, rozgrywający nie zagrał już do końca meczu.

Jeśli Marcin nie wyzdrowieje, to zagra Grzegorz Łomacz, jeśli coś się stanie jednemu ze środkowych, to nie wiem, zagra na tej pozycji Aleksander Śliwka - zdradził trener polskich siatkarzy.

Finał igrzysk olimpijskich w Paryżu z udziałem aktualnych mistrzów Europy i wicemistrzów świata Polaków z mistrzami olimpijskimi z Tokio i triumfatorami tegorocznej Ligi Narodów Francuzami w sobotę o godz. 13.00.