Meksyk na pozycję napastnika, na której występuje 34-letni zawodnik amerykańskiego Los Angeles Galaxy, ma - zdaniem argentyńskiego szkoleniowca - czterech klasowych graczy. Według Martino Raul Jimenez z angielskiego Wolverhampton, Rogelio Funes Mori, Henry Martin czy Santiago Tomas Gimenez mogą wnieść więcej do drużyny niż Hernandez.

Reklama

Corona walczy z czasem

W przypadku "Chicharito" po prostu idziemy z duchem czasu i postaramy się wybrać 26 zawodników, którzy będą najbliżej naszej koncepcji gry - powiedział selekcjoner "El Tri" na konferencji prasowej w Losn Angeles, gdzie jego zespół przygotowuje się do spotkań towarzyskich z Peru i Kolumbią, które nie zdołały zakwalifikować się do mistrzostw świata.

Hernandez dotychczas rozegrał w drużynie narodowej 109 meczów i zdobył w nich 52 gole.

Najbliższe mecze towarzyskie mają opuścić zmagający się z drobnymi urazami napastnicy Jimenez oraz Funes Mori, ale "Tata" Martino jest spokojny o ich udział w zbliżającym się mundialu.

Reklama

Natomiast na najważniejszej piłkarskiej imprezie globu może zabraknąć kontuzjowanego Jesusa Corony, który w sierpniu doznał zerwania więzadeł w stawie skokowym. Początkowo jednak miał pauzować 4-5 miesięcy, ale Martino dał kibicom promyk nadziei, że zawodnik hiszpańskiej Sevilli zdąży wrócić na rozpoczynający się w listopadzie mundial.

Mamy nadzieję, że w pierwszych dniach października rozpocznie rehabilitację pod okiem naszych specjalistów i będzie miał szansę walczyć o miejsce w samolocie do Kataru - powiedział trener.

Argentyna faworytem grupy

W kadrze na wrześniowe sparingi znalazło się m.in. 10 zawodników, którzy grają w europejskich klubach. Dwójka napastników jest dobrze znana polskim piłkarzom, którzy w tym sezonie reprezentują te same barwy klubowe - Santiago Gimenez jest kolegą Sebastiana Szymańskiego w Feyenoordzie Rotterdam, a skrzydłowy Hirving Lozano w SSC Napoli gra z Piotrem Zielińskim.

Poza Polską, rywalami Meksyku w fazie grupowej będą Argentyna i Arabia Saudyjska.

Reklama

Na papierze jest to trudna grupa. Argentyna jest uważana za jednego z kandydatów do końcowego triumfu, a Polska ma zbliżoną kadrę do naszej, ale to my w ostatnich mistrzostwach świata pokonaliśmy Niemców i wyszliśmy z naprawdę wymagającej grupy. Zawsze będziemy stawiać przed sobą poważne wyzwania i będziemy na nie gotowi - podsumował "Tata" Martino.

Meksyk będzie pierwszym rywalem biało-czerwonych na mundialu w Katarze. Mecz tych drużyn zaplanowano na 22 listopada.