15 października Polacy ruszą do lokali wyborczych. Swój głos odda też Świątek.

Wydaje mi się, że będę wtedy w Polsce po turnieju w Pekinie. Dlatego zagłosuję, ale oczywiście nie będę teraz mówić, na kogo. Nie wypowiadam się w ogóle na temat polityki. Pozostaję apolityczna. Chciałabym łączyć tenisem. Gdybym wypowiedziała się politycznie, powiedziała, na kogo głosuję, to raczej byłby większy podział w kraju niż łączenie. Zagłosuję, bo uważam to za obywatelski obowiązek, do czego też zachęcam - powiedziała najlepsza polska tenisistka.

Reklama