W nim - poza pierwszym startem w piątek - brylował lider Bartosz Zmarzlik (łącznie 10 punktów), ale dzielnie wspierali go Duńczyk Anders Thomsen (11), Słowak Martin Vaculik (10) i inny z Duńczyków - Patrick Hansen (9). W zasadzie wszyscy seniorzy z ekipy gości pojechali na swoim poziomie.
W zespole GKM dobrą formę z początku tego sezonu podtrzymują doświadczeni Duńczyk Nicki Pedersen oraz Krzysztof Kasprzak, którzy dołożyli do dorobku drużyny, odpowiednio, 13 i 11 "oczek". Zawiódł natomiast jeden z liderów zespołu Przemysław Pawlicki, który zdobył w czterech startach zaledwie punkt. Nie pomagały zmiany motocykla, bo zawodnik nie mógł wyraźnie "spasować się" z torem.
Mecz nie był jednak jednostronnym widowiskiem. Gospodarze po czterech biegach prowadzili bowiem 13:11, ale gorzowianie już w drugiej serii startów skorygowali ustawienia, przystosowali się do dość trudnej nawierzchni w Grudziądzu i seryjnie objeżdżali miejscowych 5:1.
Wygrana gości mogła być nawet wyższa, ale w wyścigach nominowanych zabrakło Zmarzlika, którego szkoleniowcy postanowili oszczędzać, a zastępujący go Wiktor Jasiński zaliczył groźnie wyglądający upadek. Pedersen i Kasprzak pokonali w powtórzonym biegu 15. Thomsena i zmniejszyli rozmiary porażki do 12 punktów.
ZooLeszcz GKM Grudziądz - Moje Bermudy Stal Gorzów 39:51
ZooLeszcz GKM Grudziądz: Nicki Pedersen 13 (3,1,2,3,1,3), Krzysztof Kasprzak 11 (3,2,1,2,1,d,2), Frederik Jakobsen 7 (2,1,1,w,3), Kacper Pludra 4 (2,u,0,2), Kacper Łobodziński 3 (3,0,-), Przemysław Pawlicki 1 (0,1,0,-,0), Norbert Krakowiak 0 (0,0)
Moje Bermudy Stal Gorzów: Anders Thomsen 11 (2,2,3,3,1), Martin Vaculik 10 (3,2,3,2), Bartosz Zmarzlik 10 (1,3,3,3), Patrick Hansen 9 (2,3,1,2,1), Szymon Woźniak 8 (1,3,2,0,2), Mateusz Bartkowiak 2 (1,1,0), Jakub Stojanowski 1 (0,0,1), Wiktor Jasiński 0 (w)
Najlepszy czas dnia: 66,20 Nicki Pedersen w 3. wyścigu
Sędzia: Michał Sasień (Gdańsk)
Widzów: ok. 7 tys.