Do tragedii doszło w sobotę podczas meczu ligi juniorów młodszych. Dyskobolia grała z Marcinkami Kępno. Pod koniec spotkania 16-latek nagle przewrócił się i stracił przytomność. Nie pomogła długa reanimacja. Młody piłkarz zmarł na boisku.
Bartosz Bereszyński był wychowankiem Dyskobolii. Pochodził z Grodziska i grał w piłkę od dziecka. Dramat rozegrał się kilka godzin przed meczem ligowym Dyskobolii z Zagłębiem Lubin. Pamięć młodego zawodnika uczczono przed meczem minutą ciszy.