W nagranym przemówieniu przekazanym na sesji Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego w stolicy Chin Xi zaznaczył, że jego kraj aktywnie działał w sprawach olimpijskich od czasu poprzednich igrzysk w Pekinie w 2008 roku.

Reklama

Bojkot USA i Wielkiej Brytanii

Przywódca ChRL ocenił, że świat przechodzi obecnie "zmiany, jakich nie widziano od stu lat" i wchodzi w "nowy okres turbulencji i transformacji". Jego zdaniem ruch olimpijski odgrywa ważną i niezwykłą rolę w budowaniu globalnej solidarności w trudnych czasach – podała chińska agencja Xinhua.

Zimowe igrzyska olimpijskie rozpoczną się jutro wieczorem. Oczy świata zwracają się w kierunku Chin, a Chiny są gotowe. Zrobią wszystko, co w ich mocy, by dać światu bezpieczne i wspaniałe igrzyska, które przebiegną sprawnie – powiedział Xi.

Reklama

USA, Wielka Brytania i niektóre inne kraje ogłosiły dyplomatyczny bojkot igrzysk w Pekinie z powodu doniesień o łamaniu praw człowieka w Chinach. Waszyngton zarzuca Pekinowi ludobójstwo wobec Ujgurów w regionie Sinciang, czemu chińskie władze zaprzeczają.

Bach nie chce mieszać polityki do sportu

W związku z tymi doniesieniami organizacje praw człowieka krytykowały MKOl za wybór Pekinu na gospodarza igrzysk. Szef MKOl Thomas Bach bronił jednak tej decyzji, twierdząc, że kierowana przez niego organizacja nie jest polityczna i nie ma prawa dyktować suwerennym państwom, co mają robić.

Na sesji MKOl Bach oświadczył, że przez ostatnie dwa lata na horyzoncie pojawiły się "ciemne chmury rosnącego upolitycznienia sportu".

Widzieliśmy również, że w umysłach niektórych ludzi duchy bojkotu z przeszłości znów podnoszą swoje ohydne głowy – dodał, cytowany przez agencję Reutera.

Reklama

Bach podkreślił, że igrzyska tworzą duże możliwości komercyjne i ocenił, że impreza w Pekinie będzie impulsem do transformacji sportów zimowych.

Dziś możemy powiedzieć, że Chiny są krajem sportów zimowych. To dlatego Pekin 2022 będzie początkiem nowej ery globalnych sportów zimowych – powiedział szef MKOl, szacując, że wartość rynku sportów zimowych w Chinach wzrośnie do 150 mld dolarów do 2025 roku.