MKOl ogłosił w czerwcu ubiegłego roku, że przejmuje organizację wydarzeń bokserskich związanych z olimpijskim turniejem w Paryżu w 2024 roku, w tym zawodów kwalifikacyjnych, ze względu na obawy dotyczące kwestii zarządzania przez IBA.

Reklama

IBA, kierowana przez powiązanego z Kremlem Rosjanina Umara Kremlowa, ogłosiła w poniedziałek, że "podjęła się roli międzynarodowego organu zarządzającego boksem, aby zapewnić jasny proces kwalifikacji" do igrzysk. Światowa federacja przy okazji skrytykowała MKOl za "liczne opóźnienia" w sprawie systemu kwalifikacji.

Tegoroczne mistrzostwa świata kobiet (15-26 marca w New Delhi i mężczyzn (1-15 maja w Taszkencie) nie zostały uwzględnione w zmienionych kryteriach ratyfikowanych przez Komitet Wykonawczy MKOl we wrześniu ubiegłego roku. Natomiast kontynentalnym wydarzeniom multidyscyplinarnym nadano rangę kwalifikacji olimpijskich. Do nich zaliczane są tegoroczne Igrzyska Panamerykańskie w Santiago, Igrzyska Europejskie w Krakowie, Igrzyska Pacyfiku w Honiara i Igrzyska Azjatyckie w Hanfgzhou. Po kontynentalnej fazie przydzielania miejsc, w 2024 roku zaplanowano dwa turnieje rangi światowej. W sumie przygotowano 248 miejsc, po 124 wśród mężczyzn i kobiet.

Reklama

decyzja o wykluczeniu obu mistrzostw świata była nie do zaakceptowania

Federacja jednak stwierdziła, że decyzja MKOl o wykluczeniu obu mistrzostw świata była nie do zaakceptowania i "wbrew zasadom". Podkreślono przy tym, że będą to "główne wydarzenia kwalifikacyjne" w ramach własnego, nowego systemu kwalifikacyjnego. Kremlow dodał, że w kalendarzu MKOl brakuje np. turnieju w Afryce, a także dokładnych dat turniejów w skali globalnej.

"Mistrzostwa świata byłyby otwarte dla wszystkich sportowców, w tym Rosjan i Białorusinów, aby dać każdemu prawo do rywalizacji, a nie bycia ofiarą politycznych rozgrywek kilku narodowych federacji. Sportowcy ze wszystkich federacji narodowych mogliby walczyć o chwałę i spełnić swoje marzenie o zostaniu mistrzami świata" - głosi komunikat IBA.

Reklama

Organizacja stara się nadać znaczenie własnym mistrzostwom świata poprzez nadanie kwalifikacji olimpijskich finalistom każdej kategorii, ale prowadzonym przez siebie rankingom. Zgodnie z propozycją ścieżkami kwalifikacji olimpijskich miałyby być: mistrzostwa świata, miejsce w rankingu IBA na 31 grudnia 2023, a później na 31 marca 2024, wyniki światowych turniejów kwalifikacyjnych, miejsca dla kraju-gospodarza igrzysk i miejsca zapewniające start przedstawicielom różnych kontynentów.

Już kilkanaście narodowych federacji, w tym Polska, ogłosiło bojkot marcowych MŚ kobiet, a zamieszanie wokół boksu nie sprzyja jego promocji. Dyscyplinę już wstępnie wykreślono z programu igrzysk w Los Angeles w 2028 roku, a grozi jej także usunięcie z olimpijskich zmagań już w Paryżu.