24-letnia sprinterka w finale uzyskała wynik 7,00. Wcześniej w piątek najlepsza polska sprinterka świetnie spisała się w eliminacyjnym biegu, który pokonała w czasie 7,04. Tym wynikiem poprawiła należący do niej najlepszy rezultat w kraju z 2016 roku (7,07).

Reklama

Swoboda w łódzkiej Atlas Arenie wróciła do ścigania po ośmiu miesiącach przerwy z powodu kontuzji.

"Życie musiało mi skopać d..., bo było za dobrze"

Życie musiało mi skopać d..., bo było za dobrze. Poprzedni rok - i to co się w nim wydarzyło - było po coś. W 2021 wykorzystałam cały limit pecha. Halowe Mistrzostwa Europy w Toruniu: +korona+, igrzyska w domu przez kontuzję. Miejmy nadzieję, że będzie zdrówko i wszystko będzie już dobrze. Biegamy szybko, mocno. Jest dobrze - powiedziała wychowanka trenerki Iwony Krupy z UKS Czwórka Żory.

Reklama

7,00 uzyskane przez zawodniczkę AZS AWF Katowice w finale łódzkiego mityngu jest najlepszym na świecie wynikiem na tym dystansie w tym sezonie. Oznacza też kwalifikację na halowe mistrzostwa świata w Belgradzie (18-20 marca).

Swoboda: Byłam w szoku, to kosmos

Byłam w szoku po tych wynikach dzisiaj, bo przecież wracałam do biegania po ośmiu miesiącach. Pierwszy start dzisiaj już 7,04. Łał. To był duży szok. Gdy w finale zobaczyłem 6,99 po przebiegnięciu mety... Mogło tak zostać, ale 7,00 jako ostateczny rezultat to kosmos" - powiedziała sprinterka.

Reklama

Wskazała, że są w jej bieganiu jeszcze rezerwy, bo w Łodzi "bloki nie były takie", jakie by chciała zawodniczka.

Nie obiecuję, że ten wynik będzie poprawiony, ale będzie... (śmiech). Pierwszy raz od bardzo długiego czasu bawiłam się tym biegiem. Czerpię z tego "fun". Jeżeli będzie jeszcze lepiej, to będę jeszcze bardziej szczęśliwa. Już jest jednak super - dodała.

Powiedziała, że niezwykle cieszy się z powrotu kibiców do hal lekkoatletycznych. Kiedy ostatni raz biegałam, to było pusto i didżej puszczał jakieś śmieszne oklaski. Jestem bardzo zadowolona, że są ludzie, są moi rodzice. Wraca Ewa Swoboda, wraca "lekka", wszystko wraca na dobre tory. Oby coraz więcej osób było z każdym startem na halach - powiedziała.

W tym momencie nie chce deklarować, o co będzie walczyła podczas halowych mistrzostw świata w Belgradzie (18-20 marca), ale z takim wynikiem cel dla halowej mistrzyni Europy z 2019 roku z Glasgow może być tylko jeden.

Bardzo lubię startować w hali. Nie myślę teraz o lecie i 100 m. Chcę bawić się nadal bieganiem 60 m - podkreśliła.

To także najlepszy wynik na świecie w biegu na 60 metrów od 5 lat. Jak podają statystycy, ostatnią Europejką, która biegała tak szybko była Holenderka Dafne Schippers (także 7,00 w 2016 r.). Ostatni raz szybciej z Europejek pobiegła Greczynka Ekaterini Tanu – 6,96 w 1999 r. Najszybsza w historii na tym dystansie była Rosjanka Irina Priwałowa, która w 1993 roku uzyskała 6,92.