Ciężki mecz. Szkoci grają bardzo intensywnie, ostro i taki to był mecz, ale też takiego się spodziewaliśmy. Fajny sprawdzian, dobrze, że zremisowaliśmy, ale mamy świadomość, że najważniejszy mecz przed nami. W pierwszej połowie brakowało spokoju przy utrzymaniu się przy piłce, za szybko się jej pozbywaliśmy. Ustaliliśmy, że musimy częściej biegać za plecy i tam spróbować dogrywać piłki. Jak widać opłaciło się. Szkoda jednak chłopaków - uraz Bartka Salamona jest poważny i na pewno nie zagra we wtorek. Nie wiadomo, co z Arkiem (Milikiem - PAP). Mam nadzieję, że we wtorek wygramy i pojedziemy do Kataru - powiedział przed kamerami TVP Krzysztof Piątek.

Reklama