Zaczynałeś te eliminacje jako największy znak zapytania w kadrze, a kończysz bezsprzecznie jako jeden z bohaterów.
To jest piękna historia. Wejść z niczego i osiągnąć coś po drodze. A nie odwrotnie - spaść poniżej oczekiwań. Cieszę się, że dostałem szansę.

Reklama

Wykorzystałeś ją niesamowicie, bo im bliżej końca tym lepiej grałeś.
Ja wykonywałem to co do mnie należało, to co zalecał trener i sztab szkoleniowy. To oni decydują o wszystkim. Najważniejszy jest zespół. Nie ma co gadać na mój temat - czy byłem gorszy, czy lepszy. Dla każdego z nas jest to duże wydarzenie. Tutaj trzeba było podjąć rękawicę. Każdy z nas to zrobił i zdobyliśmy upragnione trzy punkty, które dały nam awans do mistrzostw Europy.

Ostatnie miesiące wyjątkowe i w życiu prywatnym.
Dokładnie. Ostatnie dziesięć dni w moim życiu na pewno nie będą zapomniane, bo urodziła mi się córka. Teraz awans do mistrzostw Europy. Cóż można sobie więcej życzyć?

Będziesz mógł jej podczas Euro prezent sprawić...
Będę walczyć o to, bo za darmo nikt Ci nie odda placu. Trzeba się bić, wykonywać swój zawód jak najlepiej potrafisz, a czas pokaże co będzie.

Teraz świętowanie. Czy kucharz przygotował jakąś niespodziankę?
Kucharz jest fantastyczny. Jest również częścią tego zespołu. Hamburgery muszą być po meczu, bo robi fantastyczne!

Reklama

Grupę D, w której rywalizowali Polacy, wygrali Niemcy. "Biało-czerwoni" zajęli drugie miejsce. Obie drużyny wywalczyły bezpośredni awans na turniej we Francji. Na trzeciej pozycji dającej prawo gry w barażach eliminacje zakończyli Irlandczycy.

Mecze barażowe rozegrane będą w listopadzie, a 12 grudnia w Paryżu odbędzie się losowanie grup mistrzostw Europy.