Pierwsi z gola w czwartkowy wieczór cieszyli się piłkarze Atletico - w 62. minucie samobójcze trafienie zaliczył bramkarz reprezentacji Hiszpanii Unai Simon.
Kwadrans później wyrównał jednak z bliska Yeray Alvarez. To zachęciło piłkarzy z Bilbao do kolejnych ataków. Golkiper Atletico Jan Oblak popisał się w krótkim czasie trzema świetnymi interwencjami, ale w 81. minucie musiał wyciągać piłkę z siatki - gola na wagę awansu do finału strzelił 19-letni Nico Williams.
W doliczonym czasie gry czerwoną kartkę zobaczył obrońca madryckiego klubu Jose Maria Gimenez.
Nie broniliśmy się dobrze, musimy pracować i grać lepiej – powiedział trener pokonanej ekipy Diego Simeone.
Dzień wcześniej piłkarze Realu Madryt pokonali po dogrywce Barcelonę 3:2.
Rywalizacja o Superpuchar Hiszpanii odbywa się po raz trzeci w formule miniturnieju. Pierwszy raz rozegrano go w 2019 roku również w Arabii Saudyjskiej, a w ubiegłym grano na boiskach Andaluzji.
Finał zaplanowano na niedzielę.