Prezydent Łukaszenka w okolicznościowych pozdrowieniach napisał, że cała Białoruś jest zachwycona nowym zwycięstwem Darii Domarczowej. Nawiązując do jej trzech złotych medali olimpijskich zaznaczył, że "współczesna historia nie zna takich przypadków".
Dzięki Domraczowej Białoruś na Olimpiadzie w Soczi ma już 5 złotych medal. Obecnie ma więc tyle samo złotych krążków co znane potęgi sportowe jak Stany Zjednoczone i Rosja. Białoruska drużyna wyprzedza też Chiny.
Białoruskie władze przed Olimpiadą zapowiedziały, że każdy sportowiec za złoty medal otrzyma 150 tysięcy dolarów. Tym samym po powrocie do kraju Domraczowa otrzyma na konto 450 tysięcy dolarów, czyli ponad 4 i pół miliarda białoruskich rubli. Stanie się złotą białoruską miliarderką.