Za nami słaby sezon z kilkoma pozytywnymi akcentami dającymi nadzieję na przyszłość. Zmiany w sztabie szkoleniowym były konieczne. Kadra A swoje przygotowania do sezonu rozpoczyna najwcześniej, a niektórzy zawodnicy swoje dalsze biathlonowe życie uzależniali również od tego, kto będzie trenerem, dlatego nie zwlekaliśmy ze zmianami. Na decyzje związane z funkcjonowaniem kadry B oraz kadry młodzieżowej mamy jeszcze trochę czasu – powiedział prezes PZBiath Zbigniew Waśkiewicz, cytowany w komunikacie.

Reklama

Norweg wrócił do Polski

39-letni Torgersen wraca do pracy z biało-czerwonymi po czteroletniej przerwie. Prowadził już kadrę kobiet w sezonie 2017/18, a później przeniósł się do Chin, gdzie jego umowa wygasła po zakończeniu cyklu olimpijskiego.

Byłem pozytywnie zaskoczony propozycją powrotu do Polski. Cieszę się, że tym razem mam perspektywę czteroletniej pracy, tego czasu zabrakło podczas mojego poprzedniego pobytu w Polsce. W drużynie zaszły pewne personalne zmiany, ale nie zmieniło się to, że ponownie będę miał do czynienia z utalentowaną grupę biathlonistek – zaznaczył norweski trener.

Reklama

Ekstremalnie trudne zadanie

32-letni Lepel - były biathlonista, olimpijczyk z Soczi - na stałe obejmie funkcję trenera kadry mężczyzn, którą pełnił już tymczasowo po igrzyskach w Pekinie. Wcześniej pracował m.in. z reprezentacją juniorów.

Reklama

Zadanie odbudowania męskiego biathlonu w Polsce wydaje się być ekstremalnie trudne i na pewno będzie wymagało ode mnie, zawodników oraz kibiców cierpliwości. Jest to perspektywa trzech, czterech lat, aniżeli roku lub dwóch. Pewnie na początku wyniki nie będą satysfakcjonujące, dlatego ważne będzie utrzymywanie wysokiej motywacji do pracy – tłumaczył Lepel.

Nowi szkoleniowcy zastąpią Adama Kołodziejczyka, który po 15 latach pracy odchodzi z federacji. 58-letni szkoleniowiec najpierw odpowiedzialny był za kadrę młodzieżową, od 2011 roku przez sześć lat pracował z kadrą kobiet, następnie w latach 2018-2020 trenował męską reprezentację, a przed sezonem 2021/22 zaczął odpowiadać za obie. W międzyczasie pełnił również funkcje szefa wyszkolenia oraz dyrektora sportowego.