Zawody WTA Elite Trophy są nazywane małym turniejem Masters, ponieważ występują w nich zawodniczki z bezpośredniego zaplecza ścisłej czołówki światowej. Osiem najlepszych tenisistek sezonu będzie rywalizować od niedzieli w meksykańskim Cancun.

Reklama

Do imprezy w Zhuhai zakwalifikowało się 11 najlepszych zawodniczek roku, które nie wywalczyły przepustki do WTA Finals, natomiast 12. miejsce przysługiwało zawodniczce z "dziką kartą". Zostały one podzielone w losowaniu na cztery trzyosobowe grupy, w których rywalizują systemem "każda z każdą". Zwyciężczynie każdej z grup awansują do półfinałów.

Pierwsza edycja imprezy odbyła się w 2015 roku i była organizowana do 2019 roku, bowiem rok później zrezygnowano z niej z powodu pandemii Covid-19. W tym sezonie włodarze WTA zdecydowali się na powrót do tego formatu.

Reklama

Linette po porażce w pierwszym spotkaniu z Czeszką Barborą Krejcikovą nie miała zbyt wielkich szans na awans do półfinału. Blisko tego była natomiast jej czwartkowa rywalka Kasatkina, która w swoim pierwszym meczu wygrała z Krejcikovą.

Pojedynek Polki z Rosjanką był nierówny od początku do końca, obie tenisistki miały problem w utrzymaniem swojego podania. Szybciej sytuację opanowała 17. w światowym rankingu Kasatkina, która prowadziła już 5:1 w premierowej odsłonie. Później nieco lepiej zaczęła grać poznanianka, wygrała dwa gemy z rzędu, ale na więcej nie było jej stać i przegrała ostatecznie 3:6. Po ostatniej akcji wyładowała frustrację uderzając rakietą o swoją torbę.

Drugą partię lepiej otworzyła Linette, która szybko przełamała rywalkę i objęła prowadzenie 2:0. Kolejne cztery gemy padły jednak łupem Rosjanki, a po stronie polskiej zawodniczki ponownie widać było sporą frustrację - tym razem dała upust emocjom, uderzając się rakietą w udo. Później 23. w rankingu WTA poznanianka zdołała jeszcze wygrać dwa gemy przy serwisie rywalki, ale sama nie była w stanie utrzymać podania, co kosztowało ją drugą porażkę i odpadnięcie z turnieju.

Reklama

Kasatkina została pierwszą półfinalistką rozgrywek. Nie zna jeszcze swojej sobotniej rywalki.

Wynik trzeciego meczu grupy A:
Daria Kasatkina (Rosja, 6) - Magda Linette (Polska, 11) 6:3, 6:4