Decyzja negatywna, ciężko nawet komentować, odwołujemy się do CAS (planujemy jutro) i skupiamy się już tylko na grze w piłkę - poinformował o decyzji UEFA za pośrednictwem Twittera prezes klubu Bogusław Leśnodorski.

Reklama

Teraz Legii pozostała już tylko jedna ścieżka - wniosek o anulowanie walkowera do Trybunału Arbitrażowego w Lozannie (CAS). Jeśli i tam nic nie uda się wskórać, to legioniści zagrają tylko o Ligę Europy z kazachskim FK Aktobe.

W środę wynajęci przez Legię prawnicy przekonywali Komisję Odwoławczą UEFA, że wymierzenie walkowera było karą zbyt surową. Znaleźli oni także luki w prawie w przepisach UEFA, ale ich odwołanie nie okazało się skuteczne.

Warszawski klub został ukarany walkowerem z powodu występu w rewanżowym spotkaniu trzeciej rundy eliminacyjnej nieuprawnionego do gry Bartosza Bereszyńskiego. Na boisku w dwumeczu Legia wygrała ze Szkotami 6:1, ale przy "zielonym stoliku" awans wywalczył Celtic.

Reklama