Cała operacja pod krypotnimem mundial (tak trzeba to uzgodnić z kumplami), powinna się zacząć na pół godziny przed dzisiejszym meczem naszych z Ekwadorem. Z całą pewnością nie byłeś na tyle głupi, żeby nie zaopatrzyć się w napoje, które chłodzą się w lodówce, dlatego nie musisz biec z wywieszonym językiem do najbliższego sklepu. Jeśli jednak tego nie zrobiłeś, to... masz problem. Wybawić z opresji mogą cię tylko życzliwi koledzy, którzy z całą pewnością wpadną do ciebie, na wieść o tym, że twoja żona jest u mamusi.

Kiedy usiądą na podłodze, krzesłach i gdzie się da, pod żadnym pozorem nie podawaj im szklanek, kufli czy innych naczyń. Kto do cholery będzie potem to wszystko zmywał? Pomyślałeś? W końcu żona przyjedzie dopiero za miesiąc... Ostatecznie możesz kupić jednorazówki.

Nie da się oglądać piłkarskich popisów bez chipsów, słonych paluszków i wszystkiego, co dietetycy nazywają niezdrową żywnością. Ale czy ktoś widział, jak wygląda kaloria? Po prostu nie przejmuj się tym i zajadaj się orzeszkami.

Po kilku dniach ślepienia w ekran odbiornika z całą pewnością będą cię bolały oczy, dlatego pod ręką powinieneś mieć ziele śiwtlika. Okłady z niego są nadzywczaj skuteczne.

Nie zapomnij też, że twój ukochany pies, którego zamknąłeś na balkonie lub w łazience, wcześniej czy póżniej będzie domagał się spaceru. Ale w końcu możesz poprosić o przysługę sąsiadkę - staruszkę, która chętnie z nim wyjdzie na dwór. Zrobi to chociażby po to, żeby nie słuchać wrzasków dobywających się z gardeł twoich kumpli, dopingujących piłkarzy.

Ważne też, żebyś nie gasił papierosów na dywanie lub w kwiatkach żony. Możesz później srodze to odpokutować!

Jeśli dojdzie do nieszczęścia i nasi odpadną podczas eliminacji, pod żadnym pozorem nie wyrzucaj telewizora przez okno, nawet jeśli straciłeś majątek u zaprzyjaźnionego bukmachera. Przecież na dole może stać zaparkowany twój samochód! Po prostu zrzuć odbiornik ze schodów na klatce, upewniając się wcześniej, że nikogo na niej nie ma. Będzie głośno i efektownie!

Powyższe rady i wskazówki nie dotyczą tych, którzy będą oglądać mundial z własnymi kobietami. Podobno tacy są, ale jest to raczej wyjątek potwierdzający regułę.