Studia podyplomowe nie pozwalają na start w regatach Oxford-Cambridge

Zdyskwalifikowany został m.in. Matthew Heywood, były mistrz świata do lat 23. Władze Oxfordu zaprotestowały po ogłoszeniu składów drużyn, a ich protest uznał za zasadny niezależny panel ekspertów. Dyskwalifikacją zostały objęte osoby, które nie uczęszczały na regularne kierunki studiów, lecz ukończyły studia podyplomowe w zakresie edukacji (PGCE) umożliwiające uzyskanie kwalifikacji zawodowych nauczyciela.

Reklama

Kłótnie o wykształcenie wpłyną na wynik?

Zdaniem Imogen Grant, złotej medalistki igrzysk w Paryżu w dwójce podwójnej wagi lekkiej i trzykrotnej triumfatorki w barwach Cambridge w tym prestiżowym wyścigu o blisko dwustuletniej historii, taka decyzja jest bardzo niesprawiedliwa. Studenci PGCE uczestniczyli w wyścigach już wcześniej, są na to dowody. Zmieniła się interpretacja przepisów i to jest bardzo niesprawiedliwe. Denerwuje mnie to, ponieważ wyścig to ikona sportu, wizytówka odwiecznej rywalizacji. Wydarzenie jest ekscytujące tylko wtedy, gdy uczestniczą najlepsze załogi, a tymczasem jesteśmy uwiązani przez spory semantyczne. Chcemy zobaczyć najlepszy wyścig. Nie kłócimy się o to, czy stopień naukowy się liczy, czy nie - powiedziała Grant.

Rok temu regaty wygrały osady Cambridge

Reklama

Przed rokiem wyścigi wygrały osady Cambridge, w tym kobieca siódmy raz rzędu, ale żadna ze zwycięskich załóg nie zdecydowała się na tradycyjne wrzucenie sternika do wody. Powodem było zanieczyszczenie Tamizy pałeczkami okrężnicy.

Regaty Oxford-Cambridge odbywają się od 1829 roku, a co roku - z przerwami ze względu na wojny światowe - od 1856. W rywalizacji mężczyzn Cambridge prowadzi 87:81, natomiast w wyścigach kobiet 48:30.