W BrazyliiHamilton wygrał, w ostatnią niedzielę triumfował także w Katarze i aktualnie jego strata do lidera mistrzostw świata Holendra Maxa Verstappena wynosi już tylko osiem punktów.

Reklama

Założenie nowszego silnika o większej mocy pozwoli Hamiltonowi na osiąganie wyższych prędkości na długich prostych, co na torze w Dżuddzie może mieć zasadniczy wpływ na wyniki.

Jesteśmy przed każdym wyścigiem ostrożni, ale oczywiście nie można też za bardzo wysilić jednostkę napędową, gdyż to grozi awarią. Trzeba także dobrze zarządzać oponami. Będziemy teraz nad tym pracowali, do końca sezonu zostały już tylko dwa wyścigi, a do zdobycia są 52 punkty - powiedział Wolff.

Hamilton stracił prowadzenie w mistrzostwach 10 października po GP Turcji. Później Verstappen wygrał w USA i Meksyku i miał już 19 pkt przewagi nad broniącym tytułu rywalem. Teraz strata Brytyjczyka wynosi tylko 8 pkt i sprawa tytułu jest nadal otwarta. Wolff ostatnio przyznał, że nigdy nie przestał wierzyć w Hamiltona, który walczy o ósmy tytuł.