Sztab medyczny tym razem nie był w stanie opanować przeciążeń i kontuzji. Ustalając skład na mistrzostwa trenerzy mieli tylko możliwość wybierania pomiędzy mniej lub bardziej chorymi. "Niestety nie jest tak, jak przed poprzednią imprezą, że wszyscy jadą na 100 procent zdrowi" - martwi się Nowak.
Lekarz reprezentacji nie chciał zdradzić czyje dolegliwości są najpoważniejsze. Szczypiorniści doznali urazów m.in. grając w klubach. "Jedziemy z pewną niewiadomą dotyczącą kilku zawodników. Oby to, co zrobiliśmy przyniosło efekty - dodał. Nie mówimy o przeziębieniach, a tylko o znaczących kontuzjach, takich, które ograniczają stuprocentową zdolność do gry" - wyjaśnia Nowak.
Polacy pierwszy mecz w MŚ rozegrają w piątek w Goeteborgu ze Słowacją. Pozostałymi rywalami w pierwszej fazie turnieju będą: Argentyna, Chile, Korea Płd. i Szwecja. Do następnej rundy awansują trzy najlepsze zespoły.
