Ministerstwo sportu myśli o tym, aby zintensyfikować ten program, żeby można było w jeszcze większym zakresie wspierać polskich sportowców. Polski sport zasługuje zdecydowanie na jeszcze większe wsparcie państwa polskiego. Państwo polskie stać jest na to, żeby wspierać tych najbardziej utalentowanych i tych, którzy najbardziej zasługują na wsparcie - powiedział Gliński.
PFNteam100 to kontynuacja stypendialnego projektu Polskiej Fundacji Narodowej w nowej odsłonie. Jego celem jest bezpośrednie, dodatkowe i pozazwiązkowe wsparcie młodych utalentowanych polskich sportowców. Każdy z nich otrzymuje dofinansowanie w wysokości około 40 000 zł rocznie. W poniedziałek poinformowano, że w obecnej formie projekt na pewno będzie funkcjonował do końca 2021 roku.
W portfolio Polskiej Fundacji Narodowej ten program jest bardzo szczególny, ponieważ dzięki niemu możemy współuczestniczyć w sukcesach wybitnych sportowców. Ten program to opowieść o nadziei, pasji, samodyscyplinie, bardzo ciężkiej pracy. Uczestnictwo w tym programie to także zobowiązanie. Państwo stają się ambasadorami, obligują się do snucia tej pięknej opowieści o Polsce, o tym co najważniejsze w sporcie - podkreślił prezes Polskiej Fundacji Narodowej Marcin Zarzecki.
Program skierowany jest do zawodników objętych systemem sportu młodzieżowego, uprawiających sporty letnie i zimowe oraz będących zawodnikami kadr narodowych wszystkich polskich związków sportowych. Środki finansowe można przeznaczyć m.in. na: fizjoterapeutę, lekarza, dietetyka, psychologa, suplementację, wynajem mieszkania czy studia.
Mówimy o talentach, które każda mądra wspólnota musi wspierać w najróżniejszy sposób. Jesteście bardzo ważni nie tylko dlatego, że reprezentujecie Polskę, ale także dlatego, że dajecie przykład, który jest ważny dla rozwoju sportu masowego. To dobrze, gdy uprawiamy sport amatorsko, a bez przykładów sportowców wyczynowych byłby chyba mniej atrakcyjny - zwrócił uwagę Gliński.
My mamy problem ze sportem masowym, kwestią zdrowotności w społeczeństwie, dlatego wywołujemy wojnę temu niesprzyjającemu stanowi. Musimy zmienić się jako społeczeństwo w sensie prosportowym, prozdrowotnym, bo sport to zdrowie - dodał.
Jest to pierwszy tego typu projekt w Polsce. Jego operatorem jest Instytut Sportu nadzorowany przez Ministerstwo Sportu. W ostatnich trzech latach w projekcie uczestniczyło łącznie 427 sportowców (369 zawodników reprezentujących dyscypliny olimpijskie oraz 58 zawodników reprezentujących sporty paraolimpijskie).
Dzięki temu wsparciu zawodnicy spokojnie mogą się przygotowywać do najważniejszych imprez. Beneficjenci są inspiracją dla sportowców, którzy jeszcze programem nie są objęci. Jestem przekonana, że dzięki temu w przyszłości zdobędziemy jeszcze więcej medali - powiedziała dyrektor Instytutu Sportu Urszula Włodarczyk, w przeszłości wieloboistka.
Od momentu rozpoczęcia programu jego uczestnicy zdobyli łącznie 449 medali (133 złote, 128 srebrnych, 188 brązowych) na imprezach międzynarodowych w sportach olimpijskich i paraolimpijskich. Najbardziej znanymi i utytułowanymi beneficjentami projektu są m.in.: tenisistka Iga Świątek, kulomiot Konrad Bukowiecki czy biegaczki Ewa Swoboda i Sofia Ennaoui.