Wieczorem zakończyła się wymiana myśli, ponieważ władze Międzynarodowej Unii Pięcioboju Nowoczesnego (UIPM) zobligowane zostały przez Międzynarodowy Komitet Olimpijski, aby jeździectwo zastąpić jakąś inną dyscypliną. Jest pewne, że w Los Angeles w 2028 roku w programie naszej rywalizacji nie będzie jazdy konnej - powiedział prezes PZPNow. oraz dyrektor sportowy UIPM Janusz Pyciak-Peciak.

Reklama

Jak powiedział, jazda konna po raz ostatni zagości w programie olimpijskim w Paryżu w 2024 roku.

Jeździectwo to drogi sport. Na jego uprawianie, a przede wszystkim na zakup koni, nie stać wiele narodowych związków tej dyscypliny. Innym równie ważnym argumentem był fakt losowania koni przez zawodników, które są udostępniane przez organizatora. Wielokrotnie wypaczało to obraz rywalizacji.

Zdaniem prezesa nie będzie to kolarstwo. To właśnie ono w ostatnich dniach pojawiało się w mediach jako zamiennik jazdy konnej. W przyszłym tygodniu prezes PZPNow. wybiera się do Monako, gdzie mieści się siedziba UIPM na spotkanie z kierownictwem tej organizacji, aby kontynuować rozmowy. Czas nagli, gdyż 1 grudnia MKOl zamierza omówić zmiany w programie igrzysk w Los Angeles, które zamierza następnie przedstawić na kongresie tej organizacji w lutym 2022 roku w Pekinie.

Janusz Pyciak-Peciak oprócz olimpijskiego złota z Montrealu 1976 ma w kolekcji także tytuły mistrza świata wywalczone w San Antonio w 1977 roku oraz w Drzonkowie cztery lata później, srebrne medale MŚ z Budapesztu 1978 i Joenkoeping 1979, a także mistrzostwo Europy zdobyte we Lwowie w 1976 roku. Dwukrotnie, w latach 1977 i 1981, wygrał "Plebiscyt na 10 najlepszych sportowców Polski".

Na prezesa PZPNow. wybrany został w Spale 25 września 2021 roku.