Jak mówił obecny na spotkaniu z dziennikarzami dyrektor marketingu firmy Columbus Łukasz Jaronik przyznał, firma zaczyn współpracę, z której się bardzo cieszy. "Od samego początku widzieliśmy determinację zarówno jednego jak i drugiego klubu, by ta współpraca miała miejsce. Najważniejsze są emocje, zdrowa rywalizacja, którą będziemy wspomagać" - powiedział. Dodał, że współpraca będzie trwała do końca tego sezonu.
Mówiąc o firmie podkreślił, że jest ona liderem na rynku nowoczesnej energetyki związanej z fotowoltaiką.
Z nowego sponsora dla obu klubów cieszy się również prezydent Łodzi Hanna Zdanowska. Ma ona nadzieje, że łódzka piłka wejdzie szybko na poziom ekstraklasy i to w Łodzi będzie zapadała decyzja, która z tych drużyn będzie mistrzem Polski. "Mam nadzieję, że będą to ostatnie derby na poziomie I ligi, bo wierzę, że w następnym sezonie oba kluby walczyć będą w ekstraklasie" - mówiła na konferencji prasowej.
Zaapelowała do kibiców, aby zachowali spokój, żeby cieszyli się meczem i nie doszło do sytuacji, że będą jakieś problemy związane z bezpieczeństwem mieszkańców Łodzi.
Również prezes Widzewa Martyna Pajączek ma nadzieję, że w kolejnym sezonie mecze derbowe odbędą się w ekstraklasie. Jej zdaniem dobrze się stało, iż w piłce nożnej pojawia się sponsor z branży energii odnawialnej. "Aby piłka nożna się rozwijała, potrzebne są pieniądze. Pozyskiwanie sponsorów jest jednym z najważniejszych zadań dla klubu. Każdy sponsor, to taki promyczek, że warto do piłki przychodzić, warto się w nią angażować, bo futbol jest dobrym narzędziem marketingowym" - przekonywała.
Z kolei prezes ŁKS Tomasz Salski podkreślił, że potrzebne jest wsparcie biznesu w sporcie m.in. po to, aby rozwijał się sport młodzieżowy. W przypadku futbolu w akademiach piłkarskich. "Nie będzie jednak efektu, jeśli nie będą dobrze wyglądały pierwsze drużyny. Aby pierwsze drużyny wyglądały dobrze, to potrzeba pieniędzy. Miłe jest to, że wspólnie pozyskaliśmy sponsora, bo wydaje mi się, że jest dużo płaszczyzn, gdzie oba łódzkie kluby powinny współpracować" - powiedział.
65. piłkarskie derby Łodzi zostaną rozegrane w środę na stadionie Widzewa i rozpoczną się o godz. 19.10. Gospodarze w dotychczasowych starciach odnieśli 27 zwycięstw, przy 12 wygranych ŁKS i 25 remisach. Mecz z trybun – ze względu na ograniczenia sanitarne oraz dwa zamknięte za karę za zachowanie kibiców sektory – obejrzy 5600 widzów, choć zainteresowanie spotkaniem jest, co najmniej kilkukrotnie większe.
Piłkarze Widzewa i ŁKS wybiegną na boisko w takich samych koszulkach. Pojawi się na nich napis - "Łączy nas pomoc!". To akcja na rzecz dzieci onkologicznie chorych, podopiecznych Fundacji "Krwinka", którym od dawna pomagają oba łódzkie kluby.