Jestem na etapie, w którym czuję, że chciałbym być otwarty, jeśli chodzi o mój stan. Zdiagnozowano u mnie otępienie mieszane, co w moim przypadku oznacza chorobę Alzheimera i otępienie naczyniowe. To był niezwykle trudny rok dla każdego i długie okresy izolacji z pewnością nie pomogły - przyznał Law, cytowany na stronie Manchesteru.
Swoją chorobę określił jako niezwykle wymagającą i zaznaczył, że sam był świadkiem, jak zmagało się z nią wielu jego przyjaciół.
Masz nadzieję, że ciebie to nie spotka, żartujesz nawet sobie z tego, ignorując wczesne objawy, bo nie chcesz, by to była prawda. Potem się złościsz, jesteś sfrustrowany, zmieszany, a potem zmartwiony. Martwisz się o swoją rodzinę, bo to ona będzie sobie musiała z tym radzić. Jednak trzeba temu stawić czoła. Dostrzegam, jak pogarsza się praca mojego mózgu i jak moja pamięć zaczyna mnie zawodzić, kiedy tego nie chcę i jak powoduje to u mnie niepokój w sytuacjach, na które nie mam wpływu - relacjonował były napastnik.
Law, laureat Złotej Piłki w 1964 roku, w latach 1962-1973 zdobył dla Manchesteru United 237 goli w 404 meczach. Jest trzecim w historii strzelcem "Czerwonych Diabłów", ustępuje pod tym względem tylko Bobby'emu Charltonowi i Wayne'owi Rooneyowi. Z 30 zdobytymi golami wciąż pozostaje liderem reprezentacji Szkocji.
Legendarny napastnik, nazywany "Królem" (The King) na długo przed okresem Erica Cantony w Manchesterze, został uwieczniony na posągu United Trinity przed stadionem Old Trafford, na którym po jego obu stronach stoją inni słynni piłkarze United - zmarły w listopadzie 2005 George Best i Bobby Charlton, który w listopadzie ujawnił, że również cierpi na demencję.