Sprawa lokalizacji zaplanowanego na 27 marca meczu z Albanią zostanie wyjaśniona do 16 stycznia. Musimy wówczas przesłać ostateczną decyzją do europejskiej centrali. Termin był już przesuwany kilka razy, ten jest ostateczny - powiedział PAP rzecznik prasowy PZPN i team menedżer reprezentacji Polski Jakub Kwiatkowski.

Reklama

Obecnie najbardziej realne jest rozegranie meczu na PGE Narodowym, choć cały czas trwają rozmowy, a decyzja jeszcze nie zapadła.

Wada konstrukcji

Największy w Polsce stadion jest od wielu lat "domem" piłkarskiej reprezentacji, ale od połowy listopada 2022 roku nie można tam grać z powodu wykrycia wady konstrukcji dachu (jednego z elementów konstrukcji stalowo-linowej). W trybie pilnym przeniesiono wówczas - na stadion Legii - towarzyskie spotkanie z Chile, tuż przed wylotem kadry na mundial w Katarze.

Reklama

W połowie grudnia poinformowano o wznowieniu działalności przez PGE Narodowy, ponownie otwarto bramy obiektu. Niedostępne dla gości pozostały jednak trybuny i płyta stadionu.

Robimy wszystko, by mecz Polska - Albania odbył się na PGE Narodowym zgodnie z planem. Obecnie nasze działania skoncentrowane są na tym, by zaplanowane na 27 marca spotkanie było swoistym otwarciem sezonu imprez całostadionowych na PGE Narodowym. Oczywiście pozostajemy w stałym kontakcie z PZPN w tej sprawie - powiedziała w środę PAP rzeczniczka PGE Narodowego Małgorzata Bajer.

Reklama

Jeśli chodzi o status prac, to - jak wiadomo - wszystkie elementy bypassu zostały założone. Dzięki temu, że zabezpieczył i odciążył wadliwy element, mogą być prowadzone prace związane m.in. z pobieraniem próbek materiału z uszkodzonego elementu. Pracujemy także nad planem naprawczym. Jak wielokrotnie podkreślaliśmy, dokładamy wszelkich starań, aby do 27 marca wszystko funkcjonowało jak należy. Żeby rzeczywiście było to pierwsze w tym roku duże wydarzenie na stadionie - dodała.

Jak zaznaczyła, sytuacja jest dynamiczna.

Jesienią nikt z nas nie spodziewał się przecież, że stadion zostanie zamknięty i nie odbędzie się tutaj listopadowy mecz z Chile. Oczywiście cały czas pracujemy nad tym, aby zdiagnozowaną wadę usunąć. Trwają naprawdę bardzo intensywne prace. Jak wspomniałam, pozostajemy w stałym kontakcie z PZPN w tej sprawie - zakończyła rzeczniczka PGE Narodowego.

Mecz z Albanią 27 marca będzie drugim występem biało-czerwonych w zbliżających się eliminacjach mistrzostw Europy. Trzy dni wcześniej reprezentacja Polski zagra z Czechami w Pradze.

W grupie E wystąpią też niżej notowane Wyspy Owcze i Mołdawia. Do turnieju finałowego w Niemczech (14 czerwca - 14 lipca 2024) awansują dwie najlepsze drużyny z tej stawki.

Autor: Maciej Białek