Lech na finiszu rozgrywek Ekstraklasy gra słabo. Zarówno wyniki, jak i styl drużyny pozostawiają wiele do życzenia. Co prawda "Kolejorz" wciąż liczy się w walce o mistrzowski tytuł, ale nie jest to spowodowane jego dobrą formą, lecz słabością i wpadkami które notują rywale.
Rumak tylko do końca sezonu
Rumak w ster w Lechu przejął w grudniu. Zastąpił Johna van den Broma. Początkowo wszystko wyglądało obiecująco, ale potem zawaliło się jak domek z kart. Kibice już od kilku tygodni domagają się dymisji szkoleniowca, a i z piłkarzami Rumakowi nie jest po drodze. Atmosfera przy Bułgarskiej jest fatalna.
Mimo tego władze klubu postanowiły, że Rumak dokończy sezon w roli pierwszego szkoleniowca. Do końca rozgrywek pozostały trzy kolejki. Po nich nastąpi zmiana.
Holender na liście kandydatów
Aktualnie przy Bułgarskiej trwają poszukiwania nowego trenera. Media co jakiś czas wymieniają nazwiska kandydatów. Na tej liście pojawili się już Dawid Szulczek (trener Warty Poznań), Marek Papszun (aktualnie bezrobotny były trener Rakowa Częstochowa) i Lubos Kozel (trener Slovana Liberec).
Teraz do tej grupy dołączył Pascal Jansen. Według informacji Piotra Koźmińskiego z serwisu WP SportoweFakty 51-letni szkoleniowiec to właśnie on może zająć miejsce Rumaka. Holender ostatnio pracował w AZ Alkmmar.