Lewandowski z powodu urazu mięśnia dwugłowy uda nie mógł wystąpić w pojedynku z Holandią. Kapitan naszej kadry wygrał walkę z czasem i zdążył wyleczyć się na drugie spotkanie grupowe Euro 2024.
Lewandowski za Buksę?
Napastnik Barcelony najprawdopodobniej mecz z Austrią rozpocznie w podstawowym składzie. W ten sposób w podstawowej jedenastce może zabraknąć miejsca dla Adama Buksy, który w spotkaniu z Holandią strzelił jedynego gola i był jednym z najlepszych zawodników w biało-czerwonych barwach.
Takiego scenariusza obawia się Kałużny. Drużyna bez kapitana zagrała inaczej, a mówiąc wprost lepiej. Nasz zespół naprawdę wyglądał jak zespół. Okazało się, że obecna reprezentacja nie musi wisieć na Lewandowskim. Uważam, że to był najlepszy mecz Polaków od bardzo dawna, co najmniej od kilku lat - stwierdził na łamach "Przeglądu Sportowego" był reprezentant Polski.
Według byłego gracza Wisły Kraków i Bayeru Leverkusen Lewandowski powinien rozpocząć mecz z Austrią na ławce rezerwowych. Gdyby okazało się, że Lewandowski zajmie miejsce Adama Buksy, który wbił Holendrom gola i był bardzo aktywny, tego nie zrozumiem. Rany, jak on zapie…, to znaczy zasuwał. Weź zrezygnuj z takiego chłopaka. Chyba, że znajdzie się miejsce dla obu. Wierzę w intuicję i mądrość Michała Probierza - dodał Kałużny.